środa, 11 września 2013

Piękny czas!

Jest cudownie! Macierzyństwo to piękna sprawa, nie wyobrażam sobie teraz swojego życia bez Leny. To najpiękniejsze co mogło mnie spotkać w życiu! Córeczka i mąż- to sens mojego życia! A Lenusia to uwidocznienie Naszej miłości. :) Każdy dzień z Nią jest cudowny, a jej beztroski uśmiech podczas snu dodaje mi tyle energii a wszystkie zmartwienia znikają. :) A co u Lenki? Dziś byłyśmy na pierwszej wizycie u pediatry w celu zapoznania się z Panią doktor, Lenusia została wychwalona po uszy.:) Jak to Pani doktor powiedziała " gdzie ten wcześniaczek? " :) Waga Naszej Kruszynki po 5 dniach w domu wzrosła o 400g dziś waży już 2795g coraz bliżej Nam do 3kg.:) Maleństwo rośnie i zmienia się w oczach. Jesteśmy tacy szczęśliwi, że wszystką z Lenką w porządku i że tak szybko oznaki wcześniactwa znikają. :) Dla nas jest normalnym noworodkiem, dlatego na słowa " o matko jaka ona jest mała " mam chęć wszystkim wykrzyczeć " a jak ma być duża skoro jeszcze miesiąc powinna być w brzuchy?! " i wcale nie jest taka mała, jest po prostu drobniutka. Myślę, że i Was takie teksty w końcu zaczełyby drażnić, ale tłumacze sobie, że większość osób tak naprawdę nie widziało prawdziwego wcześniaka np. z wagą 600g i dlatego reagują tak na Nasza Lenusie, nic pozostaje mi nic jak uśmiechanie się i powtarzanie " wcale nie jestem taka malusia...:) " No wyżaliłam sie i troszkę mi lżej...:P A to Nasze szczęście:












2 komentarze:

  1. Mnie też denerwują ludzie z takimi komentarzami... Tekst: jeszcze nie urodziłas doprowadza mnie do szału. Córeczka śliczna i super przybiera na wadze!

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudny Okruszek!
    Cieszyć się, że tak ładnie przybiera na wadze. Maks również był drobny, a teraz ponad 4 kg.

    OdpowiedzUsuń