Może któraś z Was spotkała się z takimi objawami?
- Lenka prawie w ogóle nie śpi w dzień, w gre wchodzi tylko drzemanie i to z zegarkiem w ręku po 2 min, 5 min, czy 10 min, w niedziele najdłużej pospała 18 min i później 10 min, więc łącznie prawie pół godziny w ciągu dnia, czy to nie za mało na sen 3 miesięcznego dziecka?
- kiedy już zaśnie, bardzo szybko wybudza się ze snu z przerwźliwym płaczem
- ma wahania apetytu, raz je łapczywie tak, że za chwilę prawie wszystko uleje, albo przez cały dzien nie chce w ogóle jeść, je po 20 ml, najwięcej zjada 70 ml ale tylko na raty
- w dodatku podczas jedzenia, trzymając butle w buzi je i w tym samym czasie płacze przy czym sie krztusi, denerwuje, kręci, macha rączkami, a następnie zachodzi płaczem
- po całym praktycznie nie przespanym dniu zasypia ok 22, budzi się na jedzenie je płacząc, po zjedzeniu nie jest w stanie usnąć,wydaje się bardzo wyspana leży 2-3 minuty i zaczyna znowu płakać, np. dziś wstała o 2 i do 4.30 cały czas płakała,a mama na zmiane z tatą kołysali co w rzeczywistości i tak nic nie dawało
- Lenka nie potrafi poleżeć nawet 2 min sama w łóżeczku, w wózku czy w bujaku, nawet kiedy ktoś jest w pobliży, wszystko kończy się płaczem
- najlepsze jest to, że nawet na rękach Mała lulana, bujana, kołysana, przytulana płacze
- cały czas macha energicznie rączkami, zaciska piąstki, ew drapie sie sama po buzi, mnie drapie, przy czym płącze i wygina się z całych sił
- zasypia jedynie na rękach, odłożona do łożeczka momentalnie otwiera oczy i zaczyna płakać
- ostatnio nawet podczas spacerów płacze
- usypianie to koszmar, czasami trwa nawet od 19 do 24, schemat usypiania, zasypiania, spania powtarza się czasami nawet kilka razy jednego wieczoru
- kąpiel już nie sprawia Lence przyjemności jak kiedyś, a ubieranie to jeden wielki wrzask
Na początku jej ciągły płacz usprawiedliwiałam, a to skokiem, a to traumą po badaniu itd. Ale dziś wiem, że to nic z tych rzeczy... kolki raczej w 3 miesiącu życia nie dostałaby, prawda? Skok rozwojowy nie trwa wiecznie, fakt że niektóre etapy trwają tygodniami, ale u Lenki to się wgl nie sprawdza mimo, że liczę tyg normalnie i jak dla wcześniaka... Trauma to chyba też nie jest, bo sam płacz w tych objawach przecież nie występuje.Więc rozłożyłam ręce... wziełam się za czytanie książek, poradników, zaczełam szukać w sieci podobnych objawów i jedyne co wpadło mi w " ręce " to nadpobudliwość niemowlęca. Nie chcę szukać na siłe chorób córci, ale objawy nadpobudliwości z objawami Lenki się niestety zgadzają... Dlatego jutro jedziemy do lekarza, mam nadzieje, że coś sie wyjaśni...
Oby nie było to nic złego. Trzymamy kciuki i zapraszamy do nas. pisane-szczesciem.blogspot.com
OdpowiedzUsuńZ tym spaniem, a raczej nie spaniem w ciągu dnia i problem z zasypianiem kojarzy mi się skok rozwojowy. Maks tak właśnie go przechodził, trwało to mniej więcej tydzień.
OdpowiedzUsuńU nas to wszystko trwa już 3 tydzień i z dnia na dzień wygląda to coraz gorzej. ;/
Usuńu mnie podobnie jest. mało snu, w nocy co chwile pobudki, drapanie twarzy, głowy tylko na rączkach by chciała. liczę, że już niedługo, za chwilkę minie:(
UsuńHej nie nakręcaj się opiniami w internecie, bo jak napisze się w google objawy typowe dla grypy człowiek dowiaduje się że ma raka w ostatnim stadium. Wszystko będzie dobrze (łatwo się mówi jak się mój bąbelek urodzi to pewnie taka mądra nie będę) .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Z tego co się naczytałam wygląda to na skok rozwojowy:) pozdrawiam cieplutko:))
OdpowiedzUsuńMoże skok rozwojowy ,też tak u nas było,ale możliwe ,że też ma coś z brzuszkiem ,może boli Ją.U tak właśnie było.Daj znać co lekarz powiedział.Trzymam kciuki !!:)
OdpowiedzUsuńhttp://swiatamelki.blogspot.com/
24 years old Mechanical Systems Engineer Eleen Portch, hailing from Saint-Hyacinthe enjoys watching movies like Sukiyaki Western Django and Gambling. Took a trip to Kalwaria Zebrzydowska: Pilgrimage Park and drives a Ferrari 340 MM Spider. kliknij tutaj, aby uzyskac wiecej informacji
OdpowiedzUsuń